J a r m a r k
Grzane wino :)
W tle Ratusz
Stoiska ze przeróżnymi słodkościami
Sanie (każdy chciał je poprowadzić )
Słodkości
Pieczone kasztany i inne pyszności
Spacerując, można zatrzymać sie i posłuchać bajek :)))
Grudzień był dla mnie BARDZO intensywny.
Mam spore zaległosci blogowe, które będe chciała nadrobić.
Grudzień dla mnie to czas szkoleń i nowej pracy.
Obecnie uczymy się ciągłego planowania.
Praca zabrała mi cenny czas, który dawał mi wiele
satysfakcji na spedzanie go z Małą M.Nie jest to wymarzona (rozwojowa) praca, ale jest.
Cięzko ogarnąć rzeczywistość z jednej wypłaty :/
FRAGMENT NASZEGO ŚWIĄTECZNEGO CZASU
Nowy Rok...Nowe puste miejsca w kalendzarzu.
Niech zapełniają się samymi dobrymi chwilami, miejscami i ludzmi.
Miłość niech ociepli każdy zakątek domów.
DOBREGO NOWEGO ROKU 2013!