Nasze szybkie wczasy.
Była to dość spontaniczna decyzja by w ciągu dwóch dni zob.trzy miasta.
Przemieszczanie się na rowerze to spore ułatwienie.Szczególnie jeśli ceni się czas :)
Musze przyznać że nasza kolej polska nie jest przyjazna rowerzystą ani niepełnosprawnym.No,ale coś zaczyna się z tym problemem robić.
Pogoda nas miło zaskoczyła:)
Rybka w Kołobrzegu była niesamowicie smaczna !!!!
Szczecin...hmm może trzeba tam wrócić raz jeszcze,by tak naprawdę mieć jakieś zdanie na temat tego miasta.
Darmowy deser w Poznaniu sporym zaskoczeniem.
Rowerów na trasie przybywało.
Poznaliśmy pasionate(hodowce gołębi i królików)
Zjedliśmy darmowy deser
szaleńcy kochani!!! ;) ale cudnie!!
OdpowiedzUsuńa ten królik!!! hehehehehe
pozdrawiam!!