Strony

środa, 13 lutego 2013

Welentynki nie od jutra.


 
 
 
Było nas dwoje.
Ja i On.
K i K.
Z czasem ze swoją smutną historią dołączyła do Nas, Ziuta.
Było nas troje.
Tylko My i nasza psina.
W głowach kreowaliśmy jeszcze Kogoś.
Pojawiła się Ona.
Mała M.
Miłość w najdoskonalszej formie.
Tak oto Święta Zakochanych mamy codziennie.
 

1 komentarz: