Strony

wtorek, 31 stycznia 2012

sobota, 28 stycznia 2012

Pogaduchy.




Przed zaśnięciem i po przebudzeniu.
Mała M mu opowiada.
Cudne są te dźwięki.



P.S.
Ostatnio jak zasypiała trzymał go za łapkę.
Moje serce się topiło na ten widok.

piątek, 27 stycznia 2012

Prostota.



Czasem wystarczy tak mało by poczuć się szczęśliwym.
Świeże pieczywo i kubek kawy zbożowej z mlekiem.
Nic więcej.
Taka moja chwila sam na sam.

sobota, 21 stycznia 2012

Małe tęskoty.




Mam takie dni że tęsknie.
Nachodzi mnie ochota na dużą kawę i DUŻOOOOOOOOOOO rozmów.
Niestety rozrzuceni jesteśmy po świecie.

Gdy miasto śpi.




Kiedy mamy chęci i siły,późnym wieczorem w piżamach,układamy słowa.
Czasem litery układają się same.
Jest zabawnie.
Czas tylko dla naszej dwójki.
Mała M śpi w swoim koszu.
Ziutka śpi w swojej kartonowej budzie.

poniedziałek, 16 stycznia 2012

Ciiiiiiiiiiiiii,Mama śpi




Nocne wstawanie na karmienie czasami jest BARDZO wyczerpujące.
Nad ranem wkładam Małą M.do naszego łóżka (lub K mi ją przynosi).
Zasypiamy ponownie.
Niekiedy ja zasypiam szybciej ;p

sobota, 14 stycznia 2012

Ksiązki.




Żyje w innym świecie odkąd jest Mała M.
W ramach rozrywki miedzy karmieniem,przewijaniem,usypianiem...czytam.
Sprezentował mi K,taki cudeńka na te długie wieczory.

środa, 11 stycznia 2012

Dwa miesiące.

Mała M. lubi swoje paluszki.Wkłada je do buzi(tzw.mymla)rozkoszuje się nimi.
Uśmiecha się podczas rannego witania.Lubi jak się do niej mówi i sam odpowiada swoimi noworodkowym dialektem.
Sztywno trzyma głowę,choć leżenia na brzuszku nie lubi.
Jej oczy podążają za przedmiotami i naszymi postaciami poruszającymi się po pokoju.
Lubi patrzeć na lampy (rożne).
Usypianie wieczorne wydłuża się.Przeczytałam gdzieś ze dzieci płaczą przed położeniem do snu,bo nie chcą być rozdzielone z matką.

wtorek, 3 stycznia 2012

Z życia Małej M.

Marcysia,urosła o 1 cm i waży już 4 kg.
Potrafi odwzajemnić uśmiech,podczas porannych pogaduch.
Lubi słuchać,gdy do niej się mówi.Sama wydaje dźwięki (prowadzimy takie nasz rozmówki)
Dzielnie zniosła pierwsze szczepienie(obowiązkowe)
Potrafi wkładać swoje rączki do buzi.
Potrafi rączką łapać przedmioty.
Potrafi rączkę nakierować na moja twarz,gdy do niej mówię.
Potrafi unosić główkę bardzo wysoko.
Lepiej już widzi(dalej). Wodzi wzrokiem za przedmiotem,który jej się pokazuje.
Rano obowiązkowo,daje znać ze chce pospać jeszcze trochę w naszym towarzystwie.
Mała M jest pogodnym dzieciątkiem,choć od paru dni,ma lekki bunt na wieczorne samodzielne zasypianie przy dźwiękach muzyki(która słucha systematycznie na znak ze pora spać,przy wytłumionym świetle). Me dziecię lubi bliskość,więc trzeba ją dobrze wytlić,wycałować.Wtedy zasypia raz dwa.