Strony

sobota, 31 grudnia 2011

Wolnym krokiem w Nowy Rok.



Chciałam bym móc wszystkie emocje,nagromadzone w tym roku pozamykać w słoiki.
Każdy słoik miałby swoją etykietkę z datą i wypisanym zdarzeniem.
Chciałam bym,otworzyć w chwili wspomnień te niezapominanie momenty mojego życia.
Dziś nie potrafię opisać emocji jakie mną zawładnęły,gdy dowiedziałam się ze będę mama.
Dziś nie potrafię opisać emocji jakie mną zawładnęły,kiedy pierwszy raz zobaczyłam swe Dzieciątko.
Dziś nie potrafię opisać emocji jakie mną zawładnęły,po porodzie.
Dziś nie potrafię opisać emocji jakie mną zawładnęły,kiedy leżała ze mną pierwszy raz w szpitalnym łóżku.
Dziś nie potrafię opisać emocji jakie mną zawładnęły,kiedy wróciłyśmy wspólnie do domu.
Dziś nie potrafię opisać emocji jakie mną zawładnęły,kiedy cała nasza TRÓJKA leżała wspólnie (po raz pierwszy).
Chciałabym mieć słoiki w które powkładałbym to wszystko a nawet więcej.

piątek, 23 grudnia 2011

Dobrych Świąt dla WAS.


"Gdyby przyszli do Ciebie wtedy
w świętą noc
kiedy świeciła jedna czytelna gwiazda
dzisiejsi chrześcijanie
zwłaszcza ci co uważają że trzeba wszystko mieć
żeby nie przestać być
może chcieliby przykryć Cię wełnianą kołdrą
porozwieszać Ci firanki w stajni
sprawić świętemu Józefowi rękawiczki
te najcieplejsze z jednym palcem
obmyślać centralne ogrzewanie
bardziej wpływowi pisaliby do Urzędu Kwaterunkowego
o mieszkanie dla Ciebie z wygodami
żebyś nie mieszkał kątem
nieufni doszukiwaliby się w podskakującym ośle
kucyka trojańskiego z podejrzanym sumieniem
najodważniejsi zaczęliby protestować powołując się
na Deklarację Praw Człowieka i Obywatela
i wszystkie dekrety o wolności wyznań
poeci ubraliby Betlejem w liryczne dekoracje
malarze smarowaliby złotym pędzlem
bo inaczej nie wypada
w najlepszym wypadku modliliby się do Ciebie
jak do dziecka milionera
złożonego umyślnie na sianie
a Ty tłumaczyłbyś otwartymi oczami
ze zmarzniętą mamusią przy policzku

że nie chcesz takiego Bożego Narodzenia
że jesteś nagą tajemnicą
że oddajesz wszystko

wszystko możesz oddać
że właśnie będąc tylko oddawaniem
jesteś Bogiem "



ks.Jan Twardowski

środa, 14 grudnia 2011

Miesiąc i trzy dni.




Cały mój świat kręci się wokół niej.
Zwariować można ;)

poniedziałek, 5 grudnia 2011

Ziutka





Rok minął kilka dni temu,odkąd jest u nas.
Porzucona w śniegu na stacji benzynowej,znalazła dom.
Aby było jak najmniej takich smutnych historii.
Zwierze to nie zabawka!

poniedziałek, 28 listopada 2011

Serce.








Wyczerpana porodem,pobytem w szpitalu (dłuższym niż planowałam)...wahaniami nastrojów.
Nagłymi atakami płaczu,śmiechu...
Mój K dzielnie próbował mnie zrozumieć lub pocieszyć miłymi akcentami.
Po powrocie z szpitala czekał na mnie bukiet czerwonych róż,a codzienne posiłki miały inny niż zwykle czar ;)

środa, 23 listopada 2011

Dla K. ( "W cieniu Twoich rąk")



W Tobie znalazłam wszystko...a najważniejsze znalazłam PRZYJACIELA.
Jesteś wszystkim co najlepsze.Udoskonalasz mnie,wypełniasz,sprawiasz ze z dnia na dzień kocham mocniej Ciebie.
Ze mimo moich słabości przy Tobie staje się silniejsza,bo wiem że jesteś moim wsparciem.

Wszystkiego raz jeszcze na Twe 33 urodziny :*
Wiem że razem pokonamy wszystkie "góry".

wtorek, 22 listopada 2011

Marcyś

Pierwsze wyjście na balkon.








Tak wyglądała gdy jeszcze w szpitalu bytowała ;)

sobota, 19 listopada 2011

11,11,11

Przyszła na świat Marcjanna Jadwiga

piątek, 28 października 2011

Wyczekiwanie.





Odliczamy już dni.
Wypatrujemy nowego lokatora ;)

sobota, 22 października 2011

Jesiennie

Przyjmujemy gości ;)
Odwiedziła nas Niki,która mieszka z rodzicami.



Gdy mamy ciężki dzień (a do pracy wstawać nie trzeba) LEŻYMY.


Rośniemy,rośniemy...



Jak szpak,objadałam się winogronem u rodziców w ogrodzie





Forma u mnie coraz słabsza,ale jak tylko pojawia sie odrobina słońca idziemy razem na spacer,szurając butami w liściach.


środa, 21 września 2011

Odwiedziny






Przyleciała.
Biega,gada,goni zwierzaki.
Cieszy oczy cioci.

czwartek, 15 września 2011

Rośniemy

Zajadaliśmy się gruszkami...







... i rośniemy jak gruszki ;)







Wchłaniamy uroki,słonecznych dni.


sobota, 13 sierpnia 2011

Kruche ze śliwkami












Smakujemy lato.
Wciągamy jego zapach.
Pogoda nas nie rozpieszcza,ale nie ma co narzekać.

piątek, 12 sierpnia 2011

Konfitura








Wyszła pyszna.
W chłodniejsze dni będzie nam przypominać o ciepłych dniach.

środa, 10 sierpnia 2011

Dzięki Ci LATO za TO !
















Za słoneczne, wczesne poranki.
Za deszczowe popołudnia.
Za czas smaków.
Posiłki na mikro "tarasie"
Za takie lato o!

Bydgoszcz








Szczerze?!
Wole Toruń!

wtorek, 9 sierpnia 2011

Czuje nie dosyt.





Aż by się chciało zaśpiewać Irene Santor "(...)Morze, Szumiące, kołyszące szumem fal,
Cudne jak bajka, w blasku wieczornej zorzy(...)"

piątek, 22 lipca 2011

Gdańsk (cz. I )

Pojechaliśmy do Gdańska.
Było dobre jedzenie (w tym rybka),mało snu, dużo joduuuuuuuuuuu ;)













sobota, 9 lipca 2011

Poznań - cmentarz w dzielnicy Dębciec ukryty





Miejsca o których inni zapominają,
inni starają się pamiętać
Losy ludzi tu uśpionych są smutne.
Pełne historii.

poniedziałek, 4 lipca 2011








"(...)Pachnie ze wsi kwitnącym jaśminem
złote zboże wśród pola się śni -
kto cię zbudził, kim jesteś, gdzie płyniesz
w nieskończoność wieczorów i dni.

Nikt nie szuka cię dłońmi dobrymi,
nikt nie mówi, czy dobrze, czy źle,
tylko ziemia z grobami starymi
o twej ciszy słyszała i wie."

sobota, 2 lipca 2011

Poznań - inaczej



Plac Zamkowy



Kościół św. Jana Vianney



Park Sołacki






Nowa Synagoga w Poznaniu
(przebudowana na Pływanie Miejską)



Kościół Św.Wojciecha




Malta